Najstarsze
poslikane panjske končnice czyli malowane panele ula pochodzą z XVIII w. Zależnie od czasu powstania przeważały motywy religijne (święci mieli bronić pszczół), historyczne (głównie wojenne), ludowe (zabobony i festiwale) oraz sceny z codziennego życia wsi, często w ujęciu humorystycznym.
|
Malowane ule |
Panele są jedną z popularniejszych pamiątek, uwieczniane również na magnesach i wszelkiego typu breloczkach, czasem oprawiane jako obraz, wmontowane w skrzyneczkę na bibeloty, albo połączone tak by imitować ul. Poniżej kilka typowych wzorów, wiele z nich krwawych, demony atakujące babę, albo humorystycznych z niedźwiedziem pomagającym nabić strzelbę.
|
Niektóre z motywów |
Niestety w internecie trudno znaleźć dobre zdjęcia, zwykle pochodzą ze stron muzeów i są bardzo małe. Jeżeli komuś powyższe niewystarczą zawsze można samemu wyszukać hasło "
poslikane panjske končnice".
A tutaj już moja twórczość:
Należy wyciąć deseczkę (ja miałama akurat sosnową) 25 x 12,5 cm i wykonać nacięcie, potem wyrysować wybrany wzór i zabrać się do malowania. Ja mojego nie postarzałam, ale wyobrażam sobie że możnaby było przetrzeć go gdzieniegdzie papierem ściernym.
|
Malowanie panelu krok po kroku |
|
Gotowy panel |
Każdy z łatwością zauważy, że na zdjęciu "krok po kroku" w powozie siedzi smok, a na zdjęciu gotowego panelu niedźwiedź... cóż, We wzorze z którego rysowałam był wyjątkowo niewyględny, zielony smok, dopiero później natkęłam się na inną wersję tego samego panelu i okazało się że smok był tylko nieudolną próbą narysowania misia. Dlatego też i ja musiałam mojego przemalować, może nie wyszedł idealnie, ale musi wystarczyć. W każdym razie miś rzeczywiście bardziej pasuje do fantastycznej scenki wymalowanej na ulu...
0 komentarz:
Prześlij komentarz